C na linuxie

Eh :)

Tyle, że masz określone możliwości, określoną liczbę godzin i masz zrealizować np. tematykę algorytmów itp.

I to usprawiedliwia niewiedzę i pozwolenie na pisanie niepoprawnego kodu?

W kursie CS50 z harvardu (https://www.youtube.com/user/cs50tv) goście robią C z własną biblioteką omijającą na początku brak stringów itp.

I co? Wmawiają tam, że std::cout i new są typowe dla języka C?

Jak bierzesz początkującego osobnika, chcesz go uczyć podstaw, masz na to 30 godzin i masz nauczyć myślenia algorytmicznego i paru prostych algorytmów typu bublesort czy szyfr cezara, to bierzesz jakiś język, który się do tego nadaje.

Yhmy, więc sobie dowolnie mieszasz języki? To ma być proste?

Kiedyś w obrocie był Pascal, bo się do tego idealnie nadawał. Ale teraz pascal jest już passe, więc sięgnięcie po C++,

I jak często widzisz kod Pascala mieszany z C++?

które jest językiem C o ++ możliwościach, jest wg mnie OK.

Uważanie języka C++ jako rozbudowane C to błąd, błąd jakiego właśnie uczą wykładowcy :)

Jak wg ciebie powinna przebiegać nauka C++ kogoś, kto nigdy nie programował? Jaki jest idealny program nauczania C++ wg Ciebie?

Nauka C++? Po prostu ucząc C++ a nie mieszać w głowach hybrydą C i C++. To są dwa różne języki. To nie jest tak, że uczysz się pisać w C a potem douczasz kilku rzeczy i umiesz C++. C i C++ się różnią w wielu miejscach. Języka C należy się uczyć na przedmiocie "Programowanie w języku C" a języka C++ na przedmiocie "Programowanie w języku C++". A nie uczyć obu tych języków naraz udając, że to ten sam.

Przy okazji dorzucę darmowy podręcznik do nauki języka C.
"Publikacja bezpłatna dostępna online na stronach Instytutu Informatyki UMCS: informatyka.umcs.lublin.pl"

http:/​/informatyka.umcs.lublin.pl​/files/mikolajczak_c.pdf

>> Tyle, że masz określone możliwości, określoną liczbę godzin i masz zrealizować np. tematykę algorytmów itp.
>I to usprawiedliwia niewiedzę i pozwolenie na pisanie niepoprawnego kodu?

A kto mówi o niepoprawnym kodzie? Kod, jaki stosuję, jest poprawny. Kompiluje się i działa.


>>Jak bierzesz początkującego osobnika, chcesz go uczyć podstaw, masz na to 30 godzin i masz nauczyć myślenia algorytmicznego i paru prostych algorytmów typu bublesort czy szyfr cezara, to bierzesz jakiś język, który się do tego nadaje.
>Yhmy, więc sobie dowolnie mieszasz języki? To ma być proste?

Ale jak mieszasz? C++ jest nakładką na C. Ify, Fory, While się czymś różną w C++? Po prostu używam C++, bo jest prościej mieć string, cout i new. Do tego struktury, wołanie funkcji. Bez templatów, wektorów i klas, bo nie o to chodzi. Można iść w ortodoksję i krzyczeć, że Będę Robił Czyste C, Żeby Forumowcy Nie Zarzucili, Że Mieszam C z C++. Tylko po co? Żeby na starcie walczyć z printfem, scanfem, pcharami, mallocami i reallocami?


>> Kiedyś w obrocie był Pascal, bo się do tego idealnie nadawał. Ale teraz pascal jest już passe, więc sięgnięcie po C++,
>I jak często widzisz kod Pascala mieszany z C++?

Nie ma (nie znam) takiego narzędzia. Ale ty bardziej zarzucasz mieszanie ObjectPascala z Pascalem.

>>które jest językiem C o ++ możliwościach, jest wg mnie OK.
>Uważanie języka C++ jako rozbudowane C to błąd, błąd jakiego właśnie uczą wykładowcy :)

Właśnie ja jakoś tego błędu nie czuję. Jako takie powstało. Nawet nazwę taką ma, a pierwsze ,,kompilatory'' tłumaczyły C++ do C, a potem kompilował to kompilator C.


>> Jak wg ciebie powinna przebiegać nauka C++ kogoś, kto nigdy nie programował? Jaki jest idealny program nauczania C++ wg Ciebie?
>Nauka C++?

Czyli?

>Po prostu ucząc C++ a nie mieszać w głowach hybrydą C i C++. To są dwa różne języki. To nie jest tak, że uczysz się pisać w C a potem douczasz kilku rzeczy i umiesz C++. C i C++ się różnią w wielu miejscach.


No różnią, ale C jest podzbiorem C++, jak celem jest zrobienie bublesorta, szyfru cezara i kilku innych rozwijających myślenie algorytmiczne, to właśnie taki ulepszony C jako zastępstwo dla Pascala jest całkiem spoko. Można ulec i robić Pascala zamiast takiego C++ i co, będzie lepiej?

Przecież w C++ jest językiem obiektowym, co zupełnie zmienia styl (i nawet definicję) programowania, więc ja jednak uważam że C++ to zupełnie inny język.

@up:
Używaj znaczników [cytat] [/cytat] bo ciężko się czyta takie posty. ;)

-BD.

Przecież w C++ jest językiem obiektowym, co zupełnie zmienia styl (i nawet definicję) programowania,

 
No ale można też programować strukturalnie. Python też umie i tak i tak. Są języki, co wymuszają obiektowość, ale C++ nie. Więc co szkodzi skorzystać z udogodnień C++?

@up: Używaj znaczników  bo ciężko się czyta takie posty. ;) -BD.

Ach to młode pokolenie....

C++ jest nakładką na C. Ify, Fory, While się czymś różną w C++?

Niczym tez się nie różnią w c++, javie i c# czy to oznacza, że można te języki mieszać między sobą ?

Wg. mnie można mieszać języki o podobnej składni (tu: większość języków wysokopoziomowych), ale tylko podczas np. nauczania algorytmów, gdy już umie się programować. ;)

Ja np. się uczyłem sam, w domu; zacząłem gdy miałem 7 lat. :D
Pierwszy "język" w którym "programowałem", był Basic 256, który nawet nie jest do końca językiem programowania; programów w nim napisanych nie da się nawet skompilować. ;d
Ale jak teraz po kilku latach (teraz mam 11 lat) na to patrzę; to dobrze że zaczynałem od czegoś tak prostego, i że nie mieszałem tego z innymi językami ( przez jakiś rok siedziałem tylko w tym ( jeżeli chodzi o programowanie oczywiście ) ).

No... To była taka krótka historia początków mojego programistycznego życia (jeżeli można to tak nazwać). :)

Czyli, reasumując (tak zawsze mówi na koniec odcinka jeden YouTuber którego kursy C++ oglądam :D) podczas nauki podstaw programowania wg. mnie lepiej nie mieszać i zaczynać od czegoś prostszego od C++. :)

-BD. << usunięte przez autora posta >>

podczas nauki podstaw programowania wg. mnie lepiej nie mieszać i zaczynać od czegoś prostszego od C++. :)

A jeśli chodzi o naukę C++? Wtedy też lepiej nie zaczynać od C++..?

-BD. ( BTW. w moich kolejny postach będę się już "podpisywał" B3, a nie BD, gdyż na tym forum mój nick to Brunon3, a nie BrunonDEV. )

Nie no, fascynujące. Podpis to najważniejsza rzecz w poście, bo przecież skąd można by wiedzieć, kto go napisał..?

-pefkos..