Kompilator a antywirus

Jako początkująco początkujący doszedłem do rozdziału 9go lekcji 1

http://cpp0x.pl/kursy/Kurs-C++​/Poziom-1​/Obsluga-strumienia-wyjscioweg​o​/9

Zauważyłem że niektóre programy antywirusowe jak np. Norton powodują ciekawe błędy i kompilacji jak i pliku.

Na początek dobra rada - kompilujesz? Wyłącza antywirus. Nawet jeśli antywirus nie wskaże "podejrzanego pliku", nie zakomunikuje nic a wszystko co możliwe dodasz do wyjątków to i tak nie da się wykonać zadania domowego z końca artykułu, a po dodaniu do wyjątków po prostu nie dzieje się nic oprócz wyświetlenia konsoli.

Czy zna ktoś przy okazji jakieś ustawienie, sposób lub czynność która umożliwi działanie antywirusa i kompilowanie aby te dwie rzeczy się nie gryzły?

Wszystko zależy od antywirusa. Ja tam używam najnowszego KISa i nie sprawia żadnych problemów. Niektóre antywirusy (avast?) mogą mieć specjalne skanowanie nowych aplikacji przez odpalenie w sandboxie - coś takiego najlepiej w ogóle wyłączyć, bo będzie męczyć każde uruchomienie programu zaraz po skompilowaniu.
Najbardziej ogólna rada, to po prostu poobserwować, co ten antywirus wyprawia i w miarę możliwości wyłączyć odpowiadające za to moduły, dodać katalog do wykluczeń, etc. Możliwe, że nie dostajesz komunikatów przez coś w rodzaju 'trybu gracza'.

Pokaż kod który generuje ostrzeżenie antywirusa.

Wykrycie w Norton:
Gdy pojawia się WS.Reputation.1 i doda się plik do wykluczeń pojawia się:

SAPE.Heur.1950
Detected As:SAPE.Heur.1950

http://www.symantec.com​/security_response​/detected_writeup.jsp​?name=SAPE.Heur.1950​&vid=4294781917​&product=Norton%20360​&version=21.7.0.11​&plang=sym:PL&layouttype=ESD​&buildname=Retail​&heartbeatID=208CE3AA-EFF9-480​5-9337-B8BB1B6A13C2​&env=prod&vendorid=1001790​&plid=81&plgid=4&skup=21218398​&skum=21295164&skuf=21199564​&endpointid={208CE3AA-EFF9-4805​-9337-B8BB1B6A13C2}​&partnerid=1001790&lic_type=16​&lic_attr=21124114​&psn=2XJ29QVKQDFC&osvers=6.1​&oslocale=iso:POL​&oslang=iso:POL&os=windows

Gdy i ten plik już skompilowany dodam do wykluczeń to nie pojawia się nic, ani w programie skompilowanym, ani w antywirusie. Tym bardziej w logu systemu Dziennik zdarzeń

Wszystko działa poprawnie tylko i wyłącznie wtedy gdy całkiem wyłączę automatyczną ochronę antywirusową