kierunek pocisku

Witam,
jestem nowym użytkownikiem i to mój pierwszy post :)
Mam jedno pytanie, nie dotyczące nawet mojego kodu, bo jak to zrozumiem to już powinienem sam to napisać.
Mianowicie, zastanawiam się jak mam użyć funkcji trygonometrycznych do wytyczenia kierunku wystrzelonego pocisku.
A jak już będę mieć ten kierunek to i tak przecież żeby przemieścić ten pocisk to trzeba zmienić jego współrzędne x i y.. więc nie czaję jak go przemieścić w jednej lini.

Proszę o pomoc :) dzięki :)

np.

Ok spróbuję ogarnąć :) dzięki, jak coś to się odezwę

angle to jest jakaś specjalna funkcja czy kąt który muszę jakoś wyznaczyć?

__
edit
chyba już mniej więcej wiem o co chodzi, ale jakby mi się nie udało zrobić to może ktoś pomóc ;p

angle to jest jakaś specjalna funkcja czy kąt który muszę jakoś wyznaczyć?

angle to kąt tego wystrzelonego pocisku :)

Dzięki już powoli rozumiem (przynajmniej tak mi się wydaje) :)
Ten kąt obliczylem z trojkata (z pitagorasa obliczylem przeciwprostokątną) a potem podstawilem do wzoru który podałeś. U mnie to wygląda mniej więcej tak:
X=cos(bok1/z);
gdzie 'z' to przeciwprostokątna, a bok1 to jeden z boków owego trojkąta. Ale jakos nie za bardzo to działa :p. Czy dobrze rozumiem ten wzór x=cos(kąt) ?

Wtf? Po co Ci tu trójkąt? :P

heh :D no wiesz mam 2 punkty i łącze je. potem dorysowywuje pozostałe 2 proste i mam trojkąt