Problem ze sprzętem

Mianowicie.

1. straciłem obudowę i dysk twardy ale wczoraj wlaczylem backtracka z liveCD
2. byl obraz, system dzialal. Poszedłem coś zjeść więc komputer ustawiłem w tryb uśpienia.
3. kiedy chciałem go "obudzić" nie załadował mi się obraz, komputer ruszył ale monitor nadal był w trybie uśpienia.
4. Gdy wyciągnę kartę graficzną, oraz wtyczkę ATX, i odłączę zasilanie, ponownie włączę zasilanie i uruchomię komputer, dalej włożę wtyczkę do wejścia ATX oraz kartę graficzna przy włączonym komputerze, następnie zrestartuje go.
Dopiero jakby wykryje mi kartę graficzną i załaduje się obraz.
Dalej w BIOSIE, mimo że ustawię prawidłową datę i godzinę, to i tak nie chce mi jej zapisać po odłączeniu zasilania i ponownym włączeniu komputera.

Problem się powtarza gdy karta graficzna i kabel od ATX jest podłączony, komputer mogę włączyć, przy osadzonej karcie i podłączonym kablu do ATX ale już nie mogę komputera wyłączyć po 5 sekundowym wciskaniu przycisku POWER, nie mogę też go zrestartować.

Dopiero jak ponownie wyjmę kartę gr. oraz kabel od atx , odłączę zasilanie , podłączę i włączę komputer, włoże kartę i wtyczkę ATX do płyty głównej i zrestartuję komputer dopiero i wykrywa obraz i ładuje się BIOS.

Pomocy panowie

Sprawdź kartę i płytę główną i kable czy nie zepsute.

Może bateria BIOS-u?

nie mam zielonego pojęcia :-(
kable są w porządku, przecież po kilku operacjach jak opisałem, obraz i bios się ładuje.
Albo tylko bios się ładuje ale obrazu nie ma.

W wypadku, którym poszła obudowa (trzeba do tego użyć trochę siły) trudno oczekiwać, że reszta sprzętu (a szczególnie płyta główna) jest w porządku.

no to jest możliwe :-(
ale nie sądzę by coś się przesadnie zepsuło po utracie plastikowego przedniego panelu,
Przecież system z LiveCD się załadował.

4. Gdy wyciągnę kartę graficzną, oraz wtyczkę ATX, i odłączę zasilanie, ponownie włączę zasilanie i uruchomię komputer, dalej włożę wtyczkę do wejścia ATX oraz kartę graficzna przy włączonym komputerze, następnie zrestartuje go.

Jak można podłączać sprzęt do włączonego komputera ?!

Może się coś sfajczyło...