Programowanie, a wybór szkoły

Mogę się chyba wypowiedzieć trochę w kwestii informatyki w liceum :)
W pierwszej klasie były pierdoły. Czyli powtórka z podstawówki i gimnazjum (wszystkie te arkusze kalkulacyjne, bazy danych itp. ). W drugiej klasie zaczęliśmy c++ ... i mogę tylko powiedzieć, że to co jest w książce (po co ja to kupowałem O.o) jest napisane mniej przystępnie od kursu na tej stronie (3 miesiąc nauki = pętle i podstawy funkcji -> nie ma jeszcze nawet tablic ;_; ). Do końca 3 klasy "opanujemy" podstawy c++. Na maturze (w kwestii praktycznej - pisanie programu) jest potrzebna obsługa plików, tablice, zamiana systemu dwójkowego na dziesiętny (i w drugą stronę) oraz funkcje. Znajdzie się jeszcze kilka rzeczy, które trzeba znać, ale na 5-6 rozwiązanych matur z poprzednich lat, głównie te wiadomości były potrzebne.
Podsumowując ... jeżeli wcześniej opanowałeś C++ to w liceum na informatyce będziesz się nudził ;)

Najlepiej zrób sobie jakąś maturę z poprzednich lat  http://www.oke.poznan.pl​/cms,108,arkusze.htm. Przekonasz się, jak mało wymagają w szkole :P

Odpowiedz sobie, czego oczekujesz po szkole ponadgimnazjalnej. Jeśli myślisz, że będą Cię uczyć pisania gier - zawiedziesz się. Ale jeśli chciałbyś dowiedzieć się czegoś o algorytmice (jeśli nawet nie wiesz z czym to się je, to nic straconego - zobacz na OIGa i podobne konkursy), to jest parę takich szkół w Polsce, które mają ją na naprawdę niezłym poziomie.

jeżeli wcześniej opanowałeś C++ to w liceum na informatyce będziesz się nudził ;)

Zależy w jakim liceum :)

Nie no, pisanie gier w szkole ponadgimnazjalnej? Nie przesadzajmy :) Ale z tego co tu słysze (a raczej czytam) to wysoki poziom tam nie jest. Przed chwilą sprawdzałem te arkusze co Wasilek wysłał i ku mojemu zdziwieniu nie są aż takie trudne (ani zwykły ani rozszerzony). W każdym zadaniu ze 2-3 pętle (no może w prawie każdym), kilka warunków i obsługa plików. Może z palca by mi nie było aż tak łatwo ale wszystko sie da zrobić :) Okej, dzięki za waszą opinie, temat zostawiam otwarty jeżeli ktoś by jeszcze chciał coś dodać od siebie.

@RazzorFlame: jak łopata się pojawi przy tym temacie to go zamknę ;p

/edit:
@down: łopata = temat ma co najmniej 10 dni i nikt nie zabrał w nim głosu :P

Coś mi świta że miały być jakieś łopaty ale nadal nie rozkminiłem o co chodzi.
Edit:
OK.

@xevuel Co takiego nowego może się dowiedzieć w liceum osoba, która programuje od kilku lat?

Jeśli poziom Twojego liceum ogranicza się do tego co napisałeś, to raczej rzeczywiście nie znajdziesz nic ciekawego na zajęciach.

PS: Brak nudy nie oznacza uczenia się nowych rzeczy - to również rozwiązywanie ciekawych zadań.

Najlepiej zrób sobie jakąś maturę z poprzednich lat

Pf. Matura to żaden punkt odniesienia. Np. taką maturę podstawową z matematyki zdałby pierwszy lepszy gimbazjalista. Serio.

@xevuel Co takiego nowego może się dowiedzieć w liceum osoba, która programuje od kilku lat?

Skąd wiesz jak jest w liceum? Byłeś w każdym liceum w Polsce? Mój nauczyciel informatyki w LO przewiduje C++ (właściwie to nawet nie przewiduje, bo już jest), Javę i, z tego co pamiętam, być może poznanie w podstawowym stopniu jakiejś biblioteki graficznej. Dla ścisłości: jestem w pierwszej klasie.