Panel użytkownika
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Nie masz jeszcze konta?

Trudne wyzwania czy normalne zadania - nauka programowania

Ostatnio zmodyfikowano 2017-01-22 10:06
Autor Wiadomość
latajacaryba
Temat założony przez niniejszego użytkownika
Trudne wyzwania czy normalne zadania - nauka programowania
» 2017-01-22 02:10:52
Witam. Tytuł jest jaki jest, ale nic innego nie wymyśliłem (+ się rymuje :))
Chciałem się zapytać doświadczonych programistów, czy jest dobra pewna praktyka. Oto zarys sytuacji:
Ostatnio (5 minut temu) widziałem na forum temat niejakiego (chyba się nie obrazi, że podam jego nazwę) r00ta.
Oto treść jego zadania:
otrzymałem zadanie, by napisać program w c++, który będzie zaczytywał dane (jest ich sporo i są porozdzielane np. znakami interpunkcyjnymi czyt. :, ;, itp.)
Po zaczytaniu ma je wrzucić to tablicy, a następnie ma go pokazać na wykresie. Dodatkową opcją, ma być funkcja : po najechaniu myszką na dany punkt wykresu ma pokazywać informację o danych.
No więc tak wygląda zadanie dla osoby, która jeszcze nie zna wskaźników
Na Vectory, wsk i strinstreamy będzie jeszcze czas - to jest w dalszym etapie nauczania.
I teraz pytanie: Czy takie "wyzwania" są dobre? Bo spotykam się z tym już któryś raz i zastanawiam się, czy to właściwe. R00t z tego co widziałem raczej nie zna klas, a byłoby mu o wiele łatwiej stworzyć klasę
C/C++
class Pomiary
{
    int pomiar_a //nie pamietam dokladnie nazw, byly 3 pomiary
    double pomiar_b;
    string pomiar_c
};
Zamiast tworzyć 3 tablice

mam zamiar stworzyc jednak 3 rozne tablice 2 wymiarowe bo są 3 typy danych :
tablica data
tablica pomiary temp
tablica pomiary e.
Tak więc czy takie zadania są dobre? Czy nie lepiej byłoby zaznajomić taką osobę z tablicami czy chociażby dynamiczną alokacją pamięci?
Bo nie mam pojęcia jak KTOKOLWIEK niesłyszący nic o klasach miałby rozumieć działanie WinApi, czy QT (a to jest niezbędne z racji że ma to być interaktywny wykres).
Dlatego ostateczne pytanie brzmi: Czy warto stawiać sobie zadania "na wyrost". Z jednej strony poznajemy nowe funkcje biblioteczne (potrzebuje zrobić sobie to i tamto. Wygoogluje więc frazę "jak zrobić ... w c++.". Oho, jakaś funkcja biblioteki X. Użyje jej.). Ale z drugiej strony... no, to już przedstawiłem wyżej.
Zapraszam do dyskusji :)


PS. nie wiem czy ktokolwiek odniósł takie wrażenie, ale całkowicie NIE szydze i nie umniejszam umiejętności R00ta. Każdy zaczynał, ja też jestem początkujący, po prostu jego temat był dobrym przykładem do rozpoczęcia dyskusji, która od dawna chodziła mi po głowie.
P-156766
karambaHZP
» 2017-01-22 10:01:44
Stawianie sobie zadań na wyrost zmusza do wyszukiwania coraz trudniejszych rozwiązań.
Ważne, aby zadanie nie było zbyt trudne i nie zafiksować się na jednym problemie,
bo można zniechęcić się brakiem postępów.
Kwestia poziomu trudności wyzwań jest już sprawą indywidualną.
P-156770
DejaVu
» 2017-01-22 10:06:16
Moją odpowiedź masz tu: http://cpp0x.pl/kursy/Kurs-C++​/Poziom-4​/Przeczytalem-kurs-C++-co-dale​j​/327

A co do spoj-a lub innych zadań - to jest ciekawy obszar to samodzielnego wymyślania rozwiązań i do dowiadywania się jakie istnieją algorytmy do rozwiązywania problemów. SPOJ-owe zadania raczej traktowałbym w formie rozwijania kreatywności, a właściwa praktyka programowania to tworzenie własnych, małych projektów i rozwiązywanie problemów projektowych + pogłębianie wiedzy gdy się napotka problemy.
P-156771
« 1 »
  Strona 1 z 1