Zabijanie procesów zombie TCP Windows

W kursie WINSOCK2 znalazłem takie coś:
Wymagany jest do tego nagłówek sys/wait.h, którego w windowsie nie znajdę.
Czy jest jakiś zamiennik za tę funkcję pod windowsem? I czy w ogóle na windowsie (i linux'ie) jest to potrzebne?

P.S.
Znalazłem w internecie coś takiego:
Podobno wysyła to informację do systemu, aby zabijał on pozostawione przez nas Zombie Procesy.
Nie wiem, czy to działa.

Kod, który wkleiłeś nie ma najmniejszego sensu - z jakiego kursu to wziąłeś?

/edit:
A co do procesów 'Zombie' - wydaje mi się, że prędzej może Ci chodzić o wątek w aplikacji aniżeli proces, który przekłada się de-facto na całą aplikację. Jeżeli aplikacja się nie zamyka z powodu komunikacji sieciowej to znaczy, że jest niepoprawnie napisana i należy naprawiać kod źródłowy, a nie szukać obejścia problemu.

Ten kod wziąłem z Tło klient-serwer w kursie WinSOCK na tej stronie. Funkcja fork() tworzy kopię frocesu macieżystego i po zakończeniu działania zostawia "zwłoki", które trzeba usunąć. (z tego, co zrozumiałem)

http://cpp0x.pl/kursy/Kurs-WinSock-C++/Tlo-Klient-Serwer/276

Fakt, znalazłem kod w którym jest napisane to, o czym wspomniałeś. Kurs był pisany pod Linuksa, ale pod Windowsa również ma zastosowanie. W pierwszym/drugim rozdziale jest napisane, że funkcje pod Windowsem i Linuksem są takie same do komunikacji sieciowej i główną różnicą są pliki nagłówkowe, jakie należy dołączać. Kod z którego wyciągasz fragmenty jest napisany stricte pod Linuksa i go nie przeniesiesz na Windowsa, ponieważ fork (o ile mnie pamięć nie zawodzi) jest typowo linuksowym rozwiązaniem i nie ma go pod Windowsem.

/edit:
Dodam jeszcze, że metoda ze wspomnianego rozdziału jest beznadziejna do obsługi wielu klientów (jeden proces na obsługę jednego klienta), więc radzę zapoznać się z kolejnym rozdziałem :)

Wielkie dzięki. Do profesjonalisty trochę mi jeszcze brakuje, ale szybko się uczę (a przy najmniej mi się tak wydaje).

fork (o ile mnie pamięć nie zawodzi) jest typowo linuksowym rozwiązaniem

POSIXowym. Istniał już w Uniksie w latach siedemdziesiątych, obecnie istnieje na wszystkich liczących się serwerowych i desktopowych systemach poza Windowsem… ale nawet tam jądro wspiera tą funkcjonalność, problemem jest tylko to, że nikt nie wie, jak poinformować podsystem Win32 o nowym procesie — dlatego wynalazki w rodzaju Cygwina wolą emulować fork w trybie użytkownika.