LOGO- język w gimnazjum(opinie)

Witam,
Aktualnie chodzę do 2 klasy gimnazjum i dowiedziałem się, że mamy w programie nauczania jeżyk LOGO.
Wcześniej o tym słyszałem, ale myślałem, że takie rzeczy są w podstawówce.
Jaka jest wasza opinia na ten temat ?
Czy jest to dobre "wejście" w świat programistyczny dla osób, które nigdy nie miały styczności z żadnym jeżykiem ?
Czy to jest potrzebne dla osób, które miały już styczność lub piszą aktualnie w jakimś języku ?
Może ktoś wie jak wyglądają takie lekcje ?
Wydaję mi się śmieszna nauka tak ograniczonego języka, który nie dość, że służy do rysowania żółwiem to jeszcze ma POLSKIE "komendy", które tylko utrudnią pisanie w każdym innym używanym języku jak delphi,python czy C++.
Według mnie nie jest to "język" tylko aplikacja służąca do rysowania żółwiem wydając mu polecenia.
Rozpiszcie się co myślicie o LOGO i czy mam obowiązek nauki tego języka czy mogę zrezygnować z pisania w nim i pokazać na "zaliczenie" jakiś program typu "kółko i krzyżyk" w C++ ?

Czy jest to dobre "wejście" w świat programistyczny dla osób, które nigdy nie miały styczności z żadnym jeżykiem ?

Tak.

Czy to jest potrzebne dla osób, które miały już styczność lub piszą aktualnie w jakimś języku ?

Jest potrzebne do konkursów (niestety).

Może ktoś wie jak wyglądają takie lekcje ?

Normalnie. Pierwsze podstawowe rzeczy, bez których nie da się objeść, a później rysowanie procedurami jakiś tam figur, po czym wykorzystywanie zdobytej wiedzy do tworzenia niestandardowych figur (tj. obrazków).

Wydaję mi się śmieszna nauka tak ograniczonego języka, który nie dość, że służy do rysowania żółwiem to jeszcze ma POLSKIE "komendy", które tylko utrudnią pisanie w każdym innym używanym języku jak delphi,python czy C++.

Ale wydaje mi się, że takie właśnie nazewnictwo pomaga początkującym zrozumieć o co biega, a rysowanie żółwiem ma obrazować wyniki. A, logo nie ma polskich komend..jak chcesz to możesz sobie używać angielskiej wersji.

to jeszcze ma POLSKIE "komendy", które tylko utrudnią pisanie w każdym innym używanym języku jak delphi,python czy C++

Dlaczego utrudniają? Logo logiem, python pythonem, scala scalą, a brainfu*k brainfuckiem..

Według mnie nie jest to "język" tylko aplikacja służąca do rysowania żółwiem wydając mu polecenia.

A Python? (każdy z języków interpretowanych) Jakbyś nie wiedział, to ta nazwana przez Ciebie aplikacja zwie się interpreterem.

Rozpiszcie się co myślicie o LOGO i czy mam obowiązek nauki tego języka czy mogę zrezygnować z pisania w nim i pokazać na "zaliczenie" jakiś program typu "kółko i krzyżyk" w C++ ?

Masz obowiązek jeśli jest w planie nauczania. Grę to możesz pokazać do pochwalenia się nauczycielowi (ale czy na prawdę jest czym?).

@down,
Fakt, wybacz :>

A Java? Python? (każdy z języków interpretowanych)

Co ma wspólnego Java z Pythonem? I co ma wspólnego z Logo? Python - owszem, język skryptowy. Ale Java tak niezbyt...

Miałem ten "język" w piątej klasie szkoły podstawowej. Aktualnie chodzę do I klasy gimnazjum i na kółku informatycznym zaczniemy uczyć się C++ podkreśle w I klasie gimnazjum a wy II klasa i macie "język LOGO" to dziwna sprawa.

Jeszcze nie mamy. Mamy mieć ;)
My nie mamy kółka informatycznego zajmującego się programowaniem :(

My nie mamy kółka informatycznego zajmującego się programowaniem :(

I raczej nie będziecie mieli :P U mnie w podstawówce był Word, Paint i PowerPoint, a w gimnazjum Paint (tak, to nie żart), Excel, metody przedstawiania algorytmów, LOGO i w 3. przez kilka miesięcy HTML (tylko nie myśl, że po takich lekcjach napiszesz własną stronę :P czyt. używanie przestarzałych tagów, etc, etc :))

Dlatego pytałem się jak będzie taka lekcja wyglądać. Wątpię, że w przeciągu nawet 5 lekcji wszyscy zrozumieją jak działają komendy w prawo, w lewo itd.

Te komendy, o których mówisz, są tak elementarne i logiczne, że trudno będzie o to, żeby po 5 lekcjach nie wiedzieć do czego służą (no chyba, że ktoś jest niezłym trollem :>).