Panel użytkownika
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Nie masz jeszcze konta?

Kolizja, krawędzie ekranu i odbijana piłka (Allegro, C++)

Ostatnio zmodyfikowano 2010-03-28 17:25
Autor Wiadomość
Elaine
» 2010-03-28 13:03:30
No wiesz, jeśli ma to mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością to faktycznie trygonometria się nie przyda ;) Ale niedziałające sposoby nas nie interesują ;)
P-15519
szyx_yankez
» 2010-03-28 13:08:20
Co Ty chcesz od mojego sposobu? Przecież działa w stu procentach.
Jak nie wierzysz to ściągnij mojego arkanoida. Jest tam ten kod, i to właśnie dzięki niemu piłeczka się tak ładnie odbija.
P-15522
Elaine
» 2010-03-28 13:10:53
Przecież działa w stu procentach.
Ach tak? Piszesz z jakiegoś innego wszechświata, w którym są takie dziwne prawa fizyki? :P

to właśnie dzięki niemu piłeczka się tak ładnie odbija.
Ładnie, tylko koło realizmu to nawet nie stało ;)
P-15524
szyx_yankez
» 2010-03-28 13:22:19
No faktycznie moja gra z fizyką nie ma nic wspólnego. Ale do arkanoida to w zupełności wystarczy. Podałem przykład jakiego oczekiwał autor tematu. Jakiego? Prostego, a mój taki właśnie jest czego nie można powiedzieć o trygonometri. Skoro mielibyśmy mówić o realiźmie to sama trygonometra by do tego nie wystarczyła, a gdzie grawitacja, gdzie wszelkie opory, gdzie napęd piłki, gdzie przesuniecie piłki podczas ruchu paletką i jednoczesnym zetknięciem się z nią piłeczki, i wiele innych ? Może by i to fajnie wyglądało, ale z pewnością kod by się podwoił(jeżeli by się nie używało silników).
P-15528
Elaine
» 2010-03-28 13:30:16
Ale do arkanoida to w zupełności wystarczy.
O cholera, a wszystkie arkanoidy, w jakie dotychczas grałem miały realistyczniejsze odbicia. :<

Prostego, a mój taki właśnie jest czego nie można powiedzieć o trygonometri.
Wszystko, czego się nie zna, wydaje się trudne ;)

Skoro mielibyśmy mówić o realiźmie to sama trygonometra by do tego nie wystarczyła
Jasne, ale sama trygonometria wystarczyłaby do akceptowalnego realizmu.
P-15529
szyx_yankez
» 2010-03-28 13:45:47
O cholera, a wszystkie arkanoidy, w jakie dotychczas grałem miały realistyczniejsze odbicia.
 Hmmm, zapewne to były jakieś komercyjne(choć niekoniecznie) produkcje, które zapewne były pisane w więcej niż 3h, czego nie można powiedzieć o moim(pisany w 1h).
Dobra podam Ci przykłady, że nie jestem jedyny:
http://www.allegro.cc/depot/arkanoid
http://www.allegro.cc/depot/Paranoid/
Wszystko, czego się nie zna, wydaje się trudne
Hmm a kto Ci powiedział, że nie znam? Pozatym kto napisał, że to jest trudne bo napewno nie ja.
Jasne, ale sama trygonometria wystarczyłaby do akceptowalnego realizmu.
Realizm to realizm, jest albo go nie ma i tyle.
P-15532
Elaine
» 2010-03-28 13:58:31
Hmmm, zapewne to były jakieś komercyjne(choć niekoniecznie) produkcje, które zapewne były pisane w więcej niż 3h
Pudło. To były 'produkcje' pisane na brudno w niecałe półtorej godziny.

Dobra podam Ci przykłady, że nie jestem jedyny:
Trafiło się ślepej kurze ziarno.

Pozatym kto napisał, że to jest trudne bo napewno nie ja.
Lubisz zaprzeczać sam sobie..
Prostego, a mój taki właśnie jest czego nie można powiedzieć o trygonometri.
Realizm to realizm, jest albo go nie ma i tyle.
Powiedz to 99.9% z poważniejszych twórców gier, na pewno z chęcią cię wysłuchają, a potem zaczną się zastanawiać, co ten koleś pił lub palił, że tak majaczy ;)
P-15533
szyx_yankez
» 2010-03-28 14:11:58
Pudło. To były 'produkcje' pisane na brudno w niecałe półtorej godziny.
Gdy bym tyle pisał(czasu) zapewne też bym miał czas na fizykę.
Trafiło się ślepej kurze ziarno.
Szukałem to minutę gdy bym poszukał troche więcej przykładów też by się znalazło więcej.
Powiedz to 99.9% z poważniejszych twórców gier, na pewno z chęcią cię wysłuchają, a potem zaczną się zastanawiać, co ten koleś pił lub palił, że tak majaczy.
Chodzi mi o fizykę nie o grafikę. Fizykę w przeciwieństwie do grafiki można zasymulować bardzo dokładnie, bo grafika w grach nigdy nie będzie realistyczna.
Lubisz zaprzeczać sam sobie..
Jeżeli chodzi Ci o to  "Prostego, a mój taki właśnie jest czego nie można powiedzieć o trygonometri." to powiem Ci jedno, jeżeli coś nie jest proste to nie znaczy, że jest trudne, są stany pośrednie. Chociarz ja bym powiedział, jak już, że nie tyle co trudne ale napewno bardziej skomplikowane.
A więc wniosek jest prosty: to nie ja zaprzeczam sam sobie, tylko ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem.

-------------------------
by malan   : Nie używaj tagu [code src="C++"] do cytowania.
by szyx_yankez: Ok.
P-15534
1 « 2 » 3 4
Poprzednia strona Strona 2 z 4 Następna strona