Problemy z pamięcią (nie mam tu na myśli pamięci komputerowej ;) )

Witam. Mam pewien problem i chciałbym się zapytać czy ktoś z Was też taki miał, jak sobie z nim poradził. Otóż od pewnego czasu zauważyłem, że coraz więcej rzeczy których się uczyłem zapominam. To chyba normalne, po pewnym czasie kiedy dochodzą nowe rzeczy. Oczywiście, łatwo powiedzieć "to je powtórz", ale nie wiem czy dobrym pomysłem jest powtarzanie 250 kartek a4 żeby przypomnieć parę zagadnień. Niestety, programowanie nie daje mi już takiej frajdy jak na początku. Próbowałem też uczyć się programowania obiektowego https://www.youtube.com/watch?v=aDXjubGK0jU ale po 3 odcinku dałem sobie spokój wracając do książki (zbyt trudne, przynajmniej na razie). Teraz moje pytania:
- co powinienem zrobić odnośnie zapominania? Powtarzać? Czy może kiedyś w trakcie pisania sobie przypomnę potrzebne zagadnienia?
- najbardziej obawiam się tego, że tak jak pisałem programowanie nie daje mi tak dużo radości jak na początku. Powinienem zrobić sobie przerwę? Bo boje się, że jeśli sobie taką zrobię, to zaś zapomnę tego, o czym teraz się uczę.
- i trzecie: powinienem iść razem z książką, czy uczyć się obiektowego na własna rękę z filmu który wcześniej załączyłem?

Tak jak pisałem, najbardziej denerwuje mnie... nie wiem jak to nazwać. Wypalenie? No i zapominanie niektórych rzeczy.

Ps. skoro już tu jesteśmy, to podam jeden przykład, co prawda sprawdziłem to ale...
mamy 3 pliki, main i drugi_plik i head.h

w pliku main()


drugi_plik


i head
no właśnie. Czym się różni (w pliku nagłówkowym)

od

? Za odpowiedzi z góry dziękuję.

1. Ćwiczyć.
2. Jeśli zapomnisz tego, czego się teraz uczysz, znaczy, że dobrze nie opanowałeś materiału.
3. Twierdzisz, że rzeczy w filmie są dla ciebie za trudne, więc lepiej chyba iść z książką?

4. Niczym się to od siebie nie różni. To jest nagłówek funkcji, wystarczy że zapiszesz w nim ile i jakiego typu będą parametry.  

To zależy czego zapominasz. Jeśli zapominasz nazw funkcji, które widziałeś gdzieś w książce to nie ma żadnego problemu. Nie musisz ich znać, ewentualnie kojarzyć. Ważne, żebyś umiał posługiwać się wyszukiwarką. Nie ucz się tego na pamięć! Jeśli już miałbym nad czymś dłużej posiedzieć, żeby to na prawdę zapamiętać to byłaby to składnia. Nazwy funkcji odchodzą na drugi plan.

W każdym razie powinieneś po prostu dużo pisać swoich projektów, choćby małych i pokusić się o co raz to nowe ficzery do swoich aplikacji. W ten sposób będziesz cały czas poznawał wiele przydatnych rzeczy. Teoria to za mało, głównie liczy się praktyka.

Pisz kod. Najlepiej zacznij pisać jakiś niezbyt duży projekt i staraj się używać tego co się nauczysz. Wersjonuj kod. Dokumentuj go, abyś miał punkt do którego możesz wrócić i szybko sobie przypomnieć jak coś się pisze.