Chodzi mi o takiego linuksa co by dało się w nim pisać w Qt... |
W niemal każdym się da. W najgorszym przypadku będzie trzeba zbudować całość ze źródeł, ale powinno się udać.
Zainstalowałem dzisiaj ubuntu 16.04 ale po paru minutach system padł. |
Kiedyś to była jedna z przyczyn odrzucania przeze mnie różnych dystrybucji. Dzisiaj wiem, że takie problemy da się rozwiązać. Najpierw dążysz do otrzymania konkretnego komunikatu błędu, a następnie guglasz aż do skutku. Błędy były, są i będą wszędzie. Najlepiej je naprawiać, ale jeśli się spieszysz, to możesz "po prostu spróbować innej dystrybucji". Gorzej, jeśli masz problem sprzętowy. Wtedy zmiana oprogramowania nic nie da. Niemniej jednak, jeśli korzystasz z jakiegoś systemu operacyjnego, który "po prostu działa", to zazwyczaj problem dotyczy samego oprogramowania i da się go rozwiązać przez doinstalowanie czegośtam lub odpowiednią konfigurację.
No i dobrze by było żeby był 32 bitowy. |
Nie powinno być większych problemów ze znalezieniem jakiejkolwiek wersji 32-bitowej danej dystrybucji.
Zastanawiam się czy aby jeszcze nie przetestować open suse 13... |
Testuj, błędy guglaj do skutku. Ewentualnie spróbuj czegoś innego. Wybór dystrybucji należy do Ciebie.
ubuntu, mint, arch, fedora |
W sumie to można dać jedną z przykładowych list różnych dystrybucji:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Por%C3%B3wnanie_dystrybucji_Linuksajak słabszy komp to środowisko graficzne np "mate" |
Ja tam używam LXDE, ale w moim przypadku wygląd samego systemu nie ma większego znaczenia. A można równie dobrze korzystać z konsolowej wersji systemu, a jako przeglądarki używać chociażby programu
lynx.
spróbuję jeszcze fedory 25 bo tak się składa że mam ją na płycie "ks niezbędnik" i nie będę musiał jej pobierać |
A, właśnie. Jak już będziesz pobierał wiele bardzo różnych dystrybucji, to poszukaj najpierw minimalnych działających wersji. W ten sposób zaczniesz od "najprostszego systemu, który ma szansę zadziałać" i w miarę potrzeb zaczniesz dokładać kolejne programy, dzięki czemu unikniesz zbędnego pobierania dużych plików. Znam ten problem, bo sam kiedyś miałem bardzo ograniczony transfer.
Dopisano:A co do Fedory z Komputer Świata, to pewnie dali wersję z GNOME, która na słabszym sprzęcie może po prostu mulić. Jeśli tak będzie, to za pomocą programu
dnf (w konsoli) możesz zmienić środowisko na jakieś lżejsze. A co do Qt, to sama Fedora ma takie biblioteki w repozytoriach, więc nie powinno być większych problemów. Podobnie z SFML, a nawet RapidXML (co mnie nieco zaskoczyło).
Dopisano:Aha, i pamiętaj, że sam "Linux" to tylko jądro. Teoretycznie powinienem wszędzie pozmieniać to na coś w stylu "system GNU/Linux" lub "dystrybucja GNU/Linuksa" albo coś jeszcze precyzyjniejszego. Niektórzy zwracają na to uwagę, więc na różnych forach lepiej o tym pamiętać i wyraźnie rozgraniczać, o czym mowa. To trochę tak, jak ze słowem "haker", które nie musi oznaczać "crackera".