Utopia, dystopia, a społeczeństwo

Świat, w którym Homo sapiens jest gatunkiem wymarłym

To podejście jest głupie. Jeśli nie chcesz żyć to droga wolna. Zamiast mówić że nie ma sensu nic robić powinniśmy starać się powoli polepszać świat.

@pekfos co do państwowości: jednostki zarządzania powinny być podzielone równomiernie bez możliwości ich rozszerzenia. Powinien to być bardziej obowiązek niż przywilej - zarządzanie skrawkiem ziemi. Wg. mnie państwowość byłaby lepsza gdyby jej nie było. Jeden wspólny język urzędowy a poza nim można mówić w każdym dowolnym języku. Kultura mogłaby być zachowana, razem ze zwyczajami. Pozbyć trzeba by się było tylko tych zwyczajów które naruszają prawo człowieka oraz ogólne zasady etyczne jak np rytualne zabijanie. Poza tym w tamtym momencie ludzie już większości obrzędów by nie uprawiali, bo religie miałyby zniknąć (wg. tego schematu, o którym n pisałem).
Da się naprawić świat tylko czy ludzie są na to gotowi?