Kopiowanie kodu źródłowego (przykładów) z kursu C++

DejaVu powiedz mi czy jeżeli skopiuje sobie kod jakiegoś programu który jest napisany w kursie to łamie prawo? Dodam że tylko wykorzystuje go do zrozumienia działania C++ i nie rozpowszechniam?

Wszystkie teksty są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie lub rozpowszechnianie treści poza niniejszym serwisem jest zabronione.

Chodzi tutaj o to, że możesz sobie skopiować kod, ale nie możesz skopiować i rozpowszechniać tekstu. Przynajmniej mi się tak wydaje.

No ale kod programu to też tekst

@m4tx, a gdzie tam pisze że można sobie kopiować kod ?
Jak masz napisane "wszystkie teksty są chronione prawami autorskimi" to wszystkie, a kod także jest tekstem i treścią.
@Lamerek, jeśli chcesz pojąć napisany kod to kopiując go nic się nie nauczysz, poprostu przepisz go i będzie git.

Takie przepisywanie to też kopiowanie...

Ale tu chodzi o kopiowanie tresci strony, co przepisujac nie zrobi. Najlepiej niech sie wypowie sam autor, czyli nasz szanowny pan Piotrek :)

może poczekamy na admina i rozwieje nasze wątpliwości

Nie jestem pewien czy to zastrzeżenie się też może prawnie tyczyć kodu programu napisanego w kursie.

Bo użyte przez Pana Piotra słowo "treści" jest niedokładna prawnie :P

Jak napisze sobie kurs a w nim 10 kombinacji "Hello World" w C++ i napiszę że nie pozwalam kopiować treści, to niestety, ale jak znajdę identyczny kod na innej stronie to jak sądzicie, co zrobi sąd po złożeniu przeze mnie sprawy? Ostatnio była afera że Apple stara się o patent na Hello World, równie absurdalne.

Na nieskompilowany kod są inne prawa autorskie, wymagające określenia licencji na kod, strona nie mówi jakie to prawa bo nigdzie nie pisze na jakiej licencji udostępnia kod.


Zresztą należy pamiętać że zgodnie z ustawą o prawach autorskich i prawach pokrewnych Rozdział 3, Oddział 3,  Art 24 pozwala na dozwolony użytek utworów chronionych, pod warunkiem wykorzystania do użytku osobistego czyli przez samego siebie oraz przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

Więc jeżeli autor chce to mieć na dysku to jego sprawa. Złamie prawo dopiero jak to udostępni osobom trzecim, albo zacznie z tego czerpać zyski majątkowe. 

W Polsce nielegalne jest udostępnianie plików nie mając do nich praw, pobierać można bez obaw.