Pytania dotyczące zawodu programisty

No to powiem Ci, że masz ogromne szczęście że trafiłeś na takie technikum(już wiem czemu się oburzyłeś  po przeczytaniu moich postów). Jak już wspomniałem, zdaje sobie sprawę, że gdzieś w naszym kraju istnieją dobre szkoły techniczne(tech inf) ale niestety nie każdy ma możliwość do takiej szkoły chodzić i nie wiesz do końca na jaką szkołę trafisz. Przeanalizuj sobie poniższe zdanie:
Czy jest prawidłowe, żeby nauczyciel po pracy w gimnazjum przyszedł do techniku i uczył cie(a raczej uczył się z tobą z prezentacji) ?
Pakiet offica jest przydatny i też go mamy ale 3 godziny tygodniowo oprogramowania(niemarnowane, dobrze wykorzystane) a 8 zmarnowanych(bez specjalizacji) to jest taki tok nauczania, który faktycznie cie czegoś nauczy ? Idąc do liceum nie spodziewałbym się nauki informatyki tylko brał profil mat-fiz  i kuł, dlaczego ? mówisz, że w programowaniu aplikacji użytkowych nie jest potrzebna aż tak matma i fiza - zgodzę się, ale chcesz całe życie programować ? Może przyjdzie kiedyś taki moment, że zorientujesz się, iż jesteś niezłym kustoszem i najwyższy czas coś zmienić. Powiedzmy, że ktoś ci zaproponuje pracę projektanta aplikacji bo widzi, że Ci dobrze idzie. Projekty co raz to większe, więcej roboczo godzin więcej wynagrodzenia(przyjmuję tutaj bardzo optymistyczny wariant :) ) i nagle ktoś złakomi się na twoje miejsce. Jeżeli gość jest obryty, ma solidne podstawy z potrzebnych dziedzin jakimi są niewątpliwie: matma, fiza(no może nie najbardziej ale jest), programowanie, budowa systemów sieci i tak dalej i może być wtedy problem z obronieniem stanowiska bo może cię po prostu zagiąć.
W liceum jest o tyle dobrze, że spory nacisk kładą na fizykę i matematykę(mówię tutaj o mat-fiz) da Ci to solidne podstawy i zapewni powiedzmy maturę z matmy na rozszerzeniu i fize. Teraz jeśli jesteś w liceum mat-fiz musisz we własnym zakresie uczyć się informatyki i tak dalej, zgroza nie ? a ja będąc w technikum mam to samo a nacisk niby kładziony jest na przedmioty zawodowe(wszystko wydaje się logiczne w teorii, szkoła techniczna = nacisk na przedmioty techniczne). Powiedz miałbyś w takiej sytuacji takie samo zdanie jak teraz ?

no i dobrze, że brak reakcji bo pytanie imho bez sensu to, że informatyk nie może obejść się bez matematyki to nie oznacza, że matematyk nie może obejść się bez informatyki kwadrat==prostokąt, a prostokąt nie musi==kwadrat :p

Bez sensu to były jej pretensje że bez matematyki nie można być programistą. Dla niej programowanie to była matematyka z komputerem. Chciała mi wmówić że nie będąc matematykiem nie będę informatykiem, ja jej pokazałem że będąc matematykiem nie stanę się od razu programistą.

no rzeczywiście wiedza na temat plików jest znacznie ważniejsza niż zaawansowana planimetria czy też kombinatoryka

Tak samo ważne jak planimetria i kombinatoryka przy nauce programowania.

po liceum czy po studiach? Liceum to przygotowanie do studiów; a ilu ludzi po technikum jest tak zaawansowana w dziedzinie matematyki co po liceum? ;)

Liceum to przygotowanie do matury.

No biorąc pod uwagę że z kolegów z liceum, którzy poszli na budownictwo, na budownictwie została 1 osoba, bo wszystkich równo skosiła matematyka to wiedza z liceum nie stawia osobnika w dużo lepszej sytuacji.

jeśli chcesz być administratorem, zarabiać 500zł/miesięcznie to w 100% się z Tobą zgadzam. Idź do technikum!

Po pierwsze http://www.firma.egospodarka.pl/zarobki/informatyka /administrator-sieci/
Po drugie, jeżeli chcesz zarabiać 1300 (czyli trzy razy mniej niż najgorzej zarabiający administrator] idź do liceum i pracuj w Mc Doanldzie.

W sieci jest coraz więcej artykułów, które piszą o tym że to nie studia dają pracę.

U mnie akurat sprawa wygląda tak, że w liceum przygotowują do Olimpiady Informatycznej (samo programowania, bez bezsensownego office'a itd), gdzie jeśli uzyskasz tytuł finalisty to masz automatycznie 100% z matury z informatyki

Ile jest finalistów? 50 na całą Polskę?

Dla tych, którzy idą na byle jakie studia tylko po papierek i żeby sobie poimprezować to rzeczywiście czas będzie zmarnowany. Możesz wybrać między UW (gdzie masz na prawdę od groma nauki) - 10k+/miesięcznie pensji a technikum - 2k/miesięcznie pensji max.

Dlaczego porównujesz studia i technikum? Ja mówię o kontekście technikum->studia informatyczne a nie technikum>studia.

Według mnie bardzo łatwo po technikum się dostać na studia informatyczne - ale tylko takie. Na inne będzie ciężko, a po liceum można iść na dowolny kierunek.

Ile jest finalistów? 50 na całą Polskę?

Jeżeli byłoby więcej to taka olimpiada nic by nie znaczyła..

Jest 80 :P

i to za dużo.

Bez sensu to były jej pretensje że bez matematyki nie można być programistą. Dla niej programowanie to była matematyka z komputerem. Chciała mi wmówić że nie będąc matematykiem nie będę informatykiem

Programowanie gier 2d/3d wymaga sporej wiedzy z matematyki.

ja jej pokazałem że będąc matematykiem nie stanę się od razu programistą.

no nie, ale posiadając wiedzę informatyczną bez matematyki i bez konkretnych studiów też nie będziesz programistą tylko murzyńskim-klepaczem-kodu w jakiejś firmie z pensją 2k/mies.

Tak samo ważne jak planimetria i kombinatoryka przy nauce programowania.

no nie wiem czy tak samo, systemu plików i jeszcze więcej nauczą Cię na studiach tak czy inaczej, a tak ogromnej wiedzy z matematyki jaką zdobędziesz przez 3 lata liceum nie zdobędziesz w technikum

Liceum to przygotowanie do matury.

tak, do matury, studiów i olimpiad, które dają automatycznie 100% z rozszerzonej matmy,fizy i 100% z infy na maturze

idź do liceum i pracuj w Mc Doanldzie.

a kto mówi o kończeniu nauki po liceum?

W sieci jest coraz więcej artykułów, które piszą o tym że to nie studia dają pracę.

nie znam osoby, która po UW zarabiałaby mniej niż 10k miesięcznie, nie znam osoby, która po technikum zarabiałaby więcej niż 5k

może mam pecha? ;)

Dlaczego porównujesz studia i technikum? Ja mówię o kontekście technikum->studia informatyczne a nie technikum>studia.

idea technikum jest taka, że kończysz naukę, czyż nie? Dlatego tam uczą Cię powierzchownie 1% tego czego byś się nauczył na studiach. (i w technikum nie zdobędziesz niezbędnej wiedzy z liceum)

a kto mówi o kończeniu nauki po liceum?

A kto mówi o kończeniu nauki po technikum?

Nie. Absolutnie. Technikum uczy do matury w zakresie podstawowej (u nas każdy pisze maturę) z matematyki i polskiego, i rozszerzonej z informatyki. Założenie technikum jest takie żeby mieć zawód. Ale kontynuacja nauki a właściwie to rozszerzanie kwalifikacji to normalna sprawa.

I co do wiedzy z liceum. Podręczniki do fizyki są te same. Inne do macjy. Reszta przedmiotów jest mało istotna. Porównując materiał matematyki w pierwszej klasie liceum i w technikum, nie ma tego dużo mniej. Dla odważnych, którzy chcą pisać rozszerzoną są u mnie w szkole lekcje matematyki po lekcjach obowiązkowych.

A kto mówi o kończeniu nauki po technikum?

jak pisałem poprzedniego posta to już wiedziałem, że zadasz takie pytanie ;)
odpowiedź dałem na końcu poprzedniego posta