Dla początkujących programistów

Witam.

  Jestem początkującym programistą i od może przeszło pół roku studiuje książki, fora itp. i staram się pisać, utrwalając sobie zdobytą wiedzę. Mój poziom zaawansowania mógłbym określić tym, że kończę czytać (bardzo dokładnie!:) Symfonie C++ Standard Tom I + to co na forach i na kursie na tej www.
Jednak powiem szczerze, że ciekawiej by było (tak mi się wydaje :) gdybym mógł z kimś, kto też jest na podobnym poziomie zaawansowania i przez np. gg lub skype komunikować się w celu np. wspólnej analizy problemów, wymyślaniu sobie nawzajem zadań do rozwiązywania, wymiany uwag i poglądów na dany temat, który aktualnie np. poznajemy. Wiem, że to może trochę dziwnie wyglądać :P, jednak ciekawi mnie taki sposób poznawania C++ .
W razie jeśli by znalazł się ktoś, kto pasuje podobnym zaawansowaniem do mnie to proszę o kontakt gg: 3922105

Pozdrawiam.

Wymyśl projekt (grę) jaką chciałbyś napisać i do dzieła :) Programowania nie da się nauczyć z książek (składnię można poznać oczywiście i książka się przydaje), ale trzeba przede wszystkim dużo kodu pisać.

No ale jak pisać jak się składni nie zna? :) Myślę, że na początek nie ma nic lepszego od dokładnego poznania i zrozumienia mechaniki C++ a dopiero później rozwiązywać problemy w stylu np. "ten program ma robić to, to i to... aha... czyli to zrobię tą funkcją a do drugie taką i później przy pomocy tych dwóch zrobi się tą trzecią..." :) A jeżeli chodzi o kompana w poznawaniu C++ to dalej myślę, że byłoby dużo ciekawiej i prościej bo zawsze co dwie głowy to nie jedna... no ale to tylko moja skromna opinia :).

W razie jeśli by znalazł się ktoś, kto pasuje podobnym zaawansowaniem do mnie to proszę o kontakt

No ale jak pisać jak się składni nie zna? :)

Jeżeli myślisz, że 0+0>0 to jesteś w błędzie. Jak nie znasz składni to czytaj kursy. Jak znasz składnię to pisz projekt. Osoba z podobnym poziomem wiedzy na pewno niczego Ciebie nie nauczy ani w niczym nie pomoże.

Mój poziom zaawansowania mógłbym określić tym, że kończę czytać (bardzo dokładnie!:) Symfonie C++ Standard Tom I (...)

Skoro nie znasz składni to nic nie wyniosłeś z przeczytanej książki (i kursów).

Jak będziesz znał 90% zawartości tej książki na pamięć to wówczas będzie można powiedzieć, że masz jakąś wiedzę z programowania. Samo przeczytanie nic nie wnosi i o niczym nie świadczy. Szkoła to przedszkole w porównaniu do nauczenia się programowania. W szkole 4+ to dobra ocena (zaliczasz - zapominasz), a w programowaniu tylko 100% wiedzy daje wynik pozytywny - w szczególności, jeżeli mowa o podstawach programowania - czytaj na pewno co najmniej 50% zawartości Symfonii.

Ale ja doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że przeczytać to nie to samo co zrozumieć i zapamiętać. To moje stwierdzenie "(bardzo dokładnie)" miało symbolizować właśnie, że to co czytam to czytam tyle razy aż zrozumie, zapamiętam i wykorzystam w jakimś moim projekcie. Z drugiej jednak strony myślę sobie nie raz czy czasami nie porwałem się z motyką na słońce patrząc jak duży i skomplikowany jest ten język. Tak się zastanawiam czy można by tak procentowo określić umiejętności człowieka, który dajmy na to w 100% ma opanowaną wiedzę zawartą w np. Symfonii i Pasji C++ do tego ile jeszcze przed nim? :)

Tak się zastanawiam czy można by tak procentowo określić umiejętności człowieka, który dajmy na to w 100% ma opanowaną wiedzę zawartą w np. Symfonii i Pasji C++ do tego ile jeszcze przed nim? :)

Też się zastanawiałem. Zacytuję kogoś z tego forum:

Całego C++ nie zna NIKT na całym świecie, bo to jest niemożliwe...

Mógłby się ktoś to tego ustosunkować? Dlaczego niemożliwe, aż tak wielki jest C++?

Mój poziom zaawansowania mógłbym określić tym, że kończę czytać (bardzo dokładnie!:) Symfonie C++ Standard Tom I + to co na forach i na kursie na tej www.

1. tom Symfonii omawia wiele, bardzo wiele. Sam tą książkę czytałem i to z niej pochodzi zdecydowana większość mojej wiedzy o C/C++. Powinieneś być w stanie napisać sporo programów - wymyśl sobie jakiś prosty projekt i go po prostu napisz. Nie przejmuj się brakiem GUI, obsługi sieciowej, itp. tylko po prostu napisz kilka prostych projektów. W ten sposób utrwalisz sobie wiedzę.

Całego C++ nie zna NIKT na całym świecie, bo to jest niemożliwe... Mógłby się ktoś to tego ustosunkować? Dlaczego niemożliwe, aż tak wielki jest C++?

Hmm, wejdź sobie na security-traps i spróbuj rozwiązać całe C++ traps. Wtedy - parafrazując znanego starożytnego filozofa - "dowiesz się, że nic nie wiesz".

Całego C++ nie zna NIKT na całym świecie, bo to jest niemożliwe...

Odnoszę wrażenie, że powołując się na ten cytat zakładasz, że książka, którą posiadasz omawia cały język C++, ale niestety mylisz się. To jest książka zawierająca najczęściej używane elementy, które powinien znać każdy programista C++. Sens bardziej zaawansowanych elementów języka natomiast dopiero zaczniesz dostrzegać, jak zdobędziesz X lat doświadczenia w kodowaniu i wówczas zaczyna się dalsze zgłębianie tajników C++.