Przykład klas do gry Kółko krzyżyk.

Zaczyna dopiero zabawę w te klocki, rozumiem na jakiej zasadzie działają klasy i jak się z nich korzysta.

Co do tych obiektów to chodziło mi, że można dopasować np. Obiekt Pies do klasy Zwierzęta, a przynajmniej ja to tak interpretuje.

Obiekt Pies do klasy Zwierzęta

Tu już wchodzisz w dziedziczenie klas a nie o to chodzi. Projektowanie klas polega na określeniu jakie relacje łączą np. klasę reprezentującą krzyżyk/kółko z klasą reprezentującą mapę. Przez relacje mam na myśli zależności oraz sposoby komunikacji obu klas.

Żadnego dziedziczenia Ci tam potrzeba nie będzie. Powinieneś wyobrazić pustą przestrzeń jako start projektu, następnie do tej przestrzeni wrzucić kilka klas. Np. gracz, przeciwnik, plansza, krzyżyk/kółko i następnie ustalić co za co będzie odpowiadało, tak aby rola projektowa danej klasy była jasna i jednoznaczna. Potem opisać zależności i sposoby komunikacji: czyli gracz i przeciwnik mogą na planszy wykonać ruch przez przesłanie obiektu klasy krzyżyk/kółko, plansza powinna móc sprawdzić jakie i gdzie ma krzyżyki/kółka i decydować o przebiegu gry (chyba, że np. chciałbyś aby sprawdzanie warunków wygranej i dopuszczalności ruchów przenieść do innej klasy o nazwie strażnik czy coś innego). Krzyżyk/kółko w takim przypadku nie musi nic wiedzieć o świecie poza tym gdzie jest na planszy i czy jest kółkiem czy krzyżykiem.

W trakcie projektowania mogą dochodzić nowe klasy, stare klasy mogą się dzielić, jakieś mogą okazać się zbędne a inne połączyć. Fajnie jest to zrobić na kartce w zeszycie gdyż wymaga to dużo mniej pracy niż wykonanie tego wszystkiego w kodzie (czyt. projektowanie jest tańsze od programowania).

Oczywiście to wszystko w przypadku gry kółko i krzyżyk zakrawa samo w sobie na abstrakcje, bo do napisania tego nie trzeba się bawić aż tak z klasami i projektowaniem, ale zakładam, że to w celach edukacyjno-szkoleniowych ;)

Dziękuje za odpowiedź.
Tak to w celach edukacyjno-naukowych. Jedno kółko krzyżyk mam już za sobą, z tym, że bez użycia OOP'u.

Rozrysowałem sobie na kartce projekt, myśle, że teraz się z tym jakoś uporam.

OT szkoda że na studiach na 1 semestrze na programowaniu żeby dostać 5, trzeba napisać grę w kości, a o projektowaniu ani słowa, ani przedmiotu.