R0ut4 Temat założony przez niniejszego użytkownika |
» 2021-05-11 12:39:10 Generalnie to chciałbym pracować jako programista, czy Pomocnik programisty, który pisze tylko klasy, if'y itp zarabiając nawet 2500 netto. Dlatego zacząłem zastanawiać się nad nauczeniem się PHP (ze względu na ogłoszenia w moim mieście). Później po twojej odpowiedzi pomyślałem, że c# byłby spoko jako baza do unity, Java, PHP itp. a hobbystycznie w domu mógłbym nadal lecieć w c++ i sfml lub poznawać nowe biblioteki jak np opengl czy tym podobne.
Jesli chodzi o osiągnięcia itd. To mam certyfikat że strony strefakursow z biblioteki sfml. Niedawno wykupiłem na udemy kurs z c++ i PHP (c++ dla certyfikatu [formalność] a PHP dla nauki i certyfikatu :D)
Generalnie chciałbym znaleźć pracę jako właśnie programista lub pomocnik (wiadomo na start 2500 netto, a w trakcie zdobywania doświadczenia itp dojść chociażby do 3500 netto (wiadomo im więcej tym lepiej, ale nie zastanawiam się nad celami, które są nieosiągalne przez co najmniej dwa-trzy lata) |
|
DejaVu |
» 2021-05-11 16:43:20 Jak ja rekrutuję to nie czytam sekcji certyfikaty (i w sumie mnie to nie interesuje). Bardziej docenię chociażby jakiś web serwis wystawiony w Internecie, który mogę zobaczyć, że działa niż 10 certyfikatów wymienionych w CV. Bardziej mnie zainteresuje to, że ktoś próbuje jakieś gry/projekty kodować w domu niż certyfikat (i chętnie się zapytam juniora o to jak mu idzie, jakie problemy napotykał itp., aby ocenić na jakim poziomie programowania ktoś jest + czy jest komunikatywny + czy potrafi opowiadać o swoich projektach, które raczej powinien dobrze znać - chociażby najnowszy projekt nad którym np. aktualnie pracuje). Certyfikat to papier za 'odbycie kursu', a nie za to, że 'masz wiedzę na ten temat'. Kursy przechodzą przez tematy w stylu 'happy path', a coś takiego jest oderwane od rzeczywistości. Jeżeli kursy są źródłem Twojej inspiracji (do poszerzania wiedzy) to jest to okej i całkiem fajna opcja.
Co do języka PHP - jeżeli chcesz rzeczywiście zostać programistą to bym raczej nie wiązał zbyt dużej nadziei z PHP. Często bowiem poszukuje się programistów PHP, ponieważ: - instalujesz popularny framework (Dupral/Worpress/inne coś) - kupujesz za kilka dolarów layout dla klienta (choć klient myśli, że grafik w firmie go zrobił i się napocił przy tym) - konfigurujesz wtyczki, które uzyskujesz przez 'one click' - może robisz drobne modyfikacje CSS-a - kopiujesz dokumenty Word i wklejasz je na stronę (za pomocą edytora wyswig) - wiedzę PHP wykorzystasz do troubleshootingu (czytaj: znalezienie potencjalnego miejsca błędu + google + poprawa konfiguracji, bo zazwyczaj to problem konfiguracyjny, gdy wtyczki nie działają) - w skrajnym przypadku coś zakodujesz w PHP (bo nie będzie wtyczki - mała szansa)
|
|
R0ut4 Temat założony przez niniejszego użytkownika |
» 2021-05-11 17:32:31 Oczywiście nie tylko kursy są moim źródłem wiedzy i nauki, do tego dochodzą książki (od niedawna), dokumentacja (na razie głównie sfml :)) i filmiki na yt (nie tyle tutorial, co samo tworzenie gier/programów). Do pracy przy PHP często widziałem, że od kandydata jest wymagana wiedza z HTML, CSS, js i zauważyłem że HTML + PHP to coś jak c++ + Sfml (wydawało mi się, że PHP z HTML to dwie różne części pracy).
Według Ciebie "opłaca" się ew dzwonić do firm z ogłoszeń o pracę i pytać? (możliwość zatrudnienia, pracy zdalnej) Czy raczej przy mojej wiedzy na razie nie zawracać sobie tym głowy? (Poziom wiedzy raczej kojarzysz, chociażby patrząc na moje pytania na tym forum i kody, które zamieszczałem) |
|
DejaVu |
» 2021-05-11 17:42:30 Odpowiedz sobie na pytania: - czy wiesz co to jest złożoność obliczeniowa algorytmów (i czy potrafisz wytłumaczyć) - czy jak dam Ci losową funkcję/metodę będziesz w stanie określić jej złożoność (obliczeniową, a być może też pamięciową) - czy znasz SQL-a (czy jak zadam Ci zadanie, abyś napisał zapytanie, które połączy 2-3 tabele i zwróci wynik wynikający z treści zadania to czy jesteś w stanie na kartce to zrobić) - czy masz pojęcie o wielowątkowości (co to sekcja krytyczna, po co się ją stosuje, dlaczego nie używamy jej wszędzie gdzie się da) - czy znasz pojęcie zakleszczania się wątków i czy potrafisz opisać co to jest - czy znasz złożoność obliczeniową podstawowych struktur danych i ich operacji (lista, vector, map, hashset) - czy byłbyś w stanie podać praktyczne przykłady użycia kiedy jaką strukturę zastosujesz - czy potrafisz samodzielnie wyszukiwać rozwiązania problemów (google/angielski/stack overflow/inne) - czy znasz GIT lub SVN i ich używasz
Powyżej juniora: - czy potrafisz projektować jakieś mniejsze funkcjonalności, aby dało się je sensownie utrzymywać - czy potrafisz estymować pracochłonność zadań - czy wiesz jak wyglądają wymagania do projektu i jakie się tu problemy pojawiają - czy pisałeś testy jednostkowe i jeżeli tak to jakiego frameworku używałeś - czy ogarniasz tzw. automatyczne build systemy i jeżeli tak to jakie - w jakim stopniu zarządzałeś build systemami (tj. czy był w firmie i po prostu jesteś jego użytkownikiem, czy też definiowałeś cały pipeline i potrafisz go z pamięci chociażby odtworzyć) - czy znasz basha/powershella (to zaczepia o automatyzację buildów/deploymentów)
I tak można kontynuować pytania. Pytania na rozmowie rekrutacyjnej idą w losowym kierunku - czasem nie kontynuujesz tematu jak widzisz, że kandydat zna jakiś materiał i idziesz dalej, aby zorientować się jakie są jego mocne i słabe strony.
W zależności od tego jaka to będzie praca, będą nieco inne oczekiwania w projekcie. Ja np. spotkałem się, że bardzo duża część kandydatów C# nie zna wielowątkowości i tacy niestety odpadają, bo my tego potrzebujemy. Niemniej jednak skoro tacy kandydaci są na rynku to znaczy, że da się wytwarzać oprogramowanie w jakichś obszarach bez tej wiedzy.
Są też rzeczy, których możesz nie wiedzieć na 'juniora', ale rekruter będzie sobie zdawał sprawę z tego, że to się da szybko douczyć. Są absolwenci studiów, którzy nie mogą dostać pracy jako programista, bo po prostu nie mają wiedzy. Są osoby bez studiów, świeżo po szkole średniej i mają pracę jako programista. Czym się te osoby różnią? Po prostu poziomem wiedzy użytecznej i być może komunikatywnością. Papier nic nie znaczy. Studia to checkbox wytrwałości adekwatny do renomy uczelni i kierunku w danym czasie. Namawiam każdego do ukończenia, bo kiedyś może się przydać ten 'checkbox', aby przejść rekrutację, ale wiedza leży w innym miejscu tj. w spędzonych godzinach przed komputerem na realizacji prywatnych projektów i zmaganiem się z nimi.
Wiedz też, że znajomość programowania obiektowego to raczej podstawy i trzeba je po prostu znać. Co to jest dziedziczenie, jak się tego używa, co to są metody wirtualne, co to są interfejsy itp. Juniorów często się chyba o to pytają na rekrutacjach, bo to poniekąd też są podstawy programowania. Jak tego tematu nie ogarniasz biegle to w zasadzie nie jesteś w stanie czytać kodu, który jest w firmie. Biegłość można zdobyć poprzez klepanie domowych projektów, więc... tu znowu praca własna nad własnym kodem się liczy, a nie zaliczenie kursu. |
|
R0ut4 Temat założony przez niniejszego użytkownika |
» 2021-05-12 08:13:33 Więc tak w skrócie: Nie Git kojarzę co to i jak działa, ale nie korzystam. Czyli tak na prawdę "znam" podstawy podstaw, które jako tako potrafię zastosować.
Ty jako rekruter, wszedłbyś i sprawdził jakie projekty ma kandydat ukończone na stronie polski spoj (jeśli się nie mylę)? Czy zazwyczaj rekruterzy wolą link do filmiku z działania programu itp?
EDIT Winapi to must have przy c++, czy kwestia firmy? |
|
DejaVu |
» 2021-05-12 09:04:24 Rekruter nie ma czasu oglądać repozytoriów kandydatów ani oglądać kodu kandydata. Rekruter bierze CV, szuka w nich słów kluczowych (np. technologii, ilość lat doświadczenia jeżeli stanowisko tego wymaga i czy kandydat skacze z firmy do firmy czy też potrafi zagrzać miejsce choć w jednej firmie na dłużej). W przypadku juniorów - liczy się po prostu rozmowa rekrutacyjna (komunikatywność i czy potrafi rozwiązywać proste zadania na kartce od ręki).
WinAPI nie ma większego znaczenia. Poza tym jeżeli faktycznie chcesz znaleźć pracę w miarę sprawnie i w miarę przyszłościową to zapomnij o C++ :) Idź chociażby w kierunku C#. Rynek C++ jest podły i trudny - gdyby taki nie był to nadal bym programował w C++ zawodowo, a tymczasem 'przekwalifikowałem' się na C# dewelopera. |
|
R0ut4 Temat założony przez niniejszego użytkownika |
» 2021-05-12 10:18:05 Przekwalifikiwałeś się, masz na myśli dokumentację, książki przeczytałeś, pisałeś w tym języku itd. Czy jakiś kurs/szkolenie za 2000 zrobiłeś? I czy przed i po tym przekfalikowaniu pracowałeś cały czas w jednej firmie, czy najpierw jedna firma c++, "szkolenie" na c# i hop do drugiej firmy? |
|
DejaVu |
» 2021-05-12 10:20:02 Zostałem zatrudniony jako C++ i okazało się, że nie ma tyle pracy dla C++, więc w C# musiałem zacząć kodować. Ot przekwalifikowanie w 5 minut. |
|
1 « 2 » 3 |