Kopiowanie kodu źródłowego (przykładów) z kursu C++

Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

Jakby nie patrzeć jeżeli ktoś kopiuje kod programu dla siebie w celach naukowych nie ma się czego obawiać

W tę stronę nie idź. Bo Twój użytek naukowy jest związany z celem zarobkowym, bo uczysz się po to, aby zarabiać pisząc programy. Ale to się tyczy utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu. Kod nie jest bazą danych tylko kodem. To co go wyświetla i obsługuje (serwer, sql itd) to inna sprawa, bo tego nie kopiujesz.

Akwes to ty źle patrzysz. Ja nie używam kodu w celu zarobkowym tylko naukowym. Co później zrobie z nauką to moja sprawa ale kod wykorzystam w celu naukowym :) Tak czy inaczej trzeba poczekać na Pana Piotra aby on rozwiał wątpliwości

Nie.
"użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym. "

W tę stronę nie idź. Bo Twój użytek naukowy jest związany z celem zarobkowym, bo uczysz się po to, aby zarabiać pisząc programy.

Według Twojej myśli - kiedy @Lamerek nauczy się programować z tej oto strony i napisze grę (program/cokolwiek) komercyjną to złamie wtedy prawo. Yyy?

Jeżeli nauczy się stąd budowania według "utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu" to tak.

Napisałem dalej w poście że to się tyczy wyżej wymienionych a nie kodu, który do żadnego z wyżej wymienionych nie należy :P On powoływał się na złą część artykułu, tę która nie mówiła o kodzie, a nawet jakby mówiła to i tak źle zinterpretował.
Zacytuję siebie:

Ale to się tyczy utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu. Kod nie jest bazą danych tylko kodem. To co go wyświetla i obsługuje (serwer, sql itd) to inna sprawa, bo tego nie kopiujesz.

Brakuje po prostu na portalu zapisu o licencji na kod oraz przydałby się zapis o tym że wypowiedzi użytkowników są ich/strony własnością chyba że stanowią inaczej.


//edit
Zresztą, polskie prawo autorskie jest wyjątkowo dziwne, sprzeczne czasami samo z sobą i niejasne.
Jeśli chodzi o informatykę to jest już w ogóle pokręcone. Informatyka dynamicznie się rozwija, ustawa nowelizowana kilka lat temu, i to cały czas pisania przez ludzi, którzy nie bardzo mają pojęcie a jedynie konsultowana fragmentami z biegłymi. Dyskusja może trwać wieki ;p Bo dużo przepisów może być różnie przez sąd zinterpretowanych, zwłaszcza dla sędzi, dla której internet to niebieskie "e" z kułeczkiem.

Ochrona praw autorskich tu ma kilka rzeczy na celu:
1. W Internecie nie chcę aby było milion kopii na różnych serwisach kursu, który napisałem.
2. Nie chcę aby zawartości serwisu były kopiowane do trybu offline i tam użytkowane.

Dzięki powyższym obostrzeniom stworzyła się jakby nie patrzeć społeczność programistów C++ i dużo łatwiej znaleźć ewentualne wsparcie techniczne z zakresu programowania w C++. To jak kod wykorzystasz, który został przedstawiony w kursie to jest Twoja sprawa. Jeżeli uważasz, że coś tak prostego może zrewolucjonizować Twój program jak kod znajdujący się w kursie - proszę bardzo :) Nie ma żadnych przeszkód do tego byś go używał.

Kopiowanie do offline jest poza tym szkodliwe dla serwisu bowiem generuje obciążenie. Ponadto żadna osoba nie jest w stanie przeczytać wszystkiego co skopiuje. Póki tego obostrzenia nie było to użytkownicy robili kilka kopii dziennie serwisu przez co zwykli użytkownicy mieli utrudnione jego użytkowanie.